Hello world

Podobnie jak przy pierwszych krokach w świecie programowania, w blogowaniu również należy przywitać się ze światem. Jako, że od powyższych słów zacząłem już jedną wspaniałą przygodę, która trwa do dziś (i zapewne nieprędko się skończy) to… Hello (blogging) world!

Mam nadzieję, że te słowa będą działać równie magicznie i w tym przypadku.

O czym przeczytasz na moim blogu?

Na blogu będą na Ciebie czekały treści o szeroko pojętym programowaniu i wszystkim, co z nim związane.

Rozplanowałem zagadnienia od nudnej teorii, której nie chciało się nam słuchać na studiach, przez praktyczne wykorzystanie jej, aż do wartych poznania “cosiów” ze świata frontendu. Przekonasz się, że (nudna) teoria jednak potrafi być całkiem użyteczna, a czasem nawet ciekawa. Przeznaczyłem też sporo miejsca na wszelkie nowinki i wiedzę, która zapewni Ci solidny fundament w arsenale kompetencji frontend developera.

Po co programista bloguje?

Przede wszystkim po to, by dzielić się wiedzą. Choć na szczęście w tym przypadku dzielenie tylko spotęguje wyniki.

Mówiąc jaśniej - pisząc, będę realizował wiele innych, mniejszych celów. Możemy osiągać je razem!

Oto moja blogowo-programistyczna to-do lista: nauczenie się lepszego składania literek (takich poza IDE), systematyzowanie wiedzy, bo żeby coś dobrze wytłumaczyć to najpierw trzeba to jeszcze lepiej zrozumieć, wyjście poza swoją strefę komfortu i podjęcie się czegoś, o czym nie mam zielonego pojęcia.

Pisanie jest naturalną częścią mojej codzienności, a jednocześnie TAKIE pisanie to… Cóż. Pokażę światu jak bardzo tego nie umiem… Wierzę jednak, że jestem w stanie się tego nauczyć, jeśli tylko będę chciał. (A chcę nawet bardziej niż nie umiem!)

Dziękuję...

… za odwiedzenie mojego bloga. Postaram się, żebyśmy jeszcze się zobaczyli!

See you world!

Do góry